sobota, 17 grudnia 2011

Chmurka...

Płakał Aniołek wysoko w niebie
Jego łezki pozbierałam
I w bransoletkę utkałam...
Marmurowa piękność powstała na gumeczce,
przełożona koralikami ze szkła weneckiego :)

1 komentarz:

  1. TO ja dopiero zauważyłam, że Ty masz bloga???
    Szybka jestem:)
    A bransoletka przecudna jest:)

    Asia
    Pracowite Słoneczko

    OdpowiedzUsuń