niedziela, 20 października 2013

Dla synka


"Mamusi zrób mi czapkę"
Wybraliśmy włóczkę z pudełka z resztkami i druty poszły w ruch.
Nie chciałam aby czapka była nudna,gładka więc troszkę ją zmodyfikowałam.
Zszyta jest w 4 rogi dla urozmaicenia.
Dzieciak szczęśliwy i to jest najważniejsze.
Włóczka bawełniana (nazwy nie pamiętam),druty 3,5 mm.

wtorek, 30 kwietnia 2013

Poducha


Na zamówienie została wykonana poducha z uśmiechem od ucha do ucha :-)
Wykorzystałam na jej produkcję włóczkę YarnArt (55% bawełny) i druty 3,5.
Wymiary podusi:
- oczęta=12 cm
- ręka=36 cm
- noga=38 cm
- szerokość poduszki 36 cm
- wysokość poduszki 40 cm (bez oczu)
A teraz jest okazja dokończyć starą robótkę,bo zaczęłam ją jesienią i nagle skończył mi się czarny kordonek.Długo czekałam aż znów pojawi się w moim małym sklepiku,ale już go mam i biorę się do machania szydełkiem....
Pozdrawiam serdecznie wszystkich zaglądających tu.

wtorek, 9 kwietnia 2013

Dla Krzysztofa




Krzysztof zamówił czapkę ponieważ zima nadal trzyma.|
Nie powiedział dokładnie ani jaką chce ani jaki kolor go interesuje.
Więc wymyśliłam czapkę "w ciemno".
Wykorzystałam kolorowe resztki włóczki oraz czekoladową wełnę WENDY (85% akrylu i 15% naturalnej wełny owczej).Wzór to nic innego jak oczka lewe i prawe z których zrobiłam kratkę tak dla urozmaicenia.
Czapę można nosić w dowolnym stylu.Jeśli Krzysiek będzie chciał to będzie wydłużona z tyłu,a jak nie to podwinie ściągacz i czapka się skróci,a dzięki temu trikowi uszy mu nie zmarzną :)
A teraz w produkcji jest poduszka wełniana :)

piątek, 22 marca 2013

Etui

                                                                Ciasteczkowy potwór.
Zamówiła u mnie pewna miła Pani etui na swój olbrzymi telefon.
Trochę to trwało zanim go skończyłam,ale w końcu jest.
Do wykonanie pokrowca wykorzystałam kordonek w kilku kolorach.
Baza jest w kolorze turkusu,a kolorami pomocniczymi są czerń,biel oraz kawa z mlekiem.
Oczka to półsłupki,bo są bardziej trwałe.
Oczy są naszyte ponieważ uważam,że tak lepiej wyglądają.
Już niebawem pojawią się kolejne prace :)

niedziela, 3 marca 2013

Torebka

                             Moja córka poprosiła mnie o torebkę inną,wyjątkową,nietypową.
                                         Wykorzystałam pomysł,który widziałam na internecie.
                                             Torebka powstała ze starych spodni jeansowych.
                                Wystarczyło je tylko obciąć na wysokości krocza i wstawić spód.
                       Dodatkowym elementem jaki wymyśliłam podczas szycia jest breloczek miś.
                   Jest to 1 torebka jaką w życiu uszyłam i wiem,że muszę jeszcze popracować nad tym,
                                                  ale jestem świadoma moich niedociągnięć.
                             Zamówiona jest kolejna torebka więc będzie ładniejsza-mam nadzieję.

środa, 6 lutego 2013

Tłusty,ale nie koniecznie ;)

Kto powiedział,że tłusty czwartek musi być tłusty ??
Moje dzieci zdecydowały,że tego dnia chcą zjeść bułeczki drożdżowe.
Przepisu nie podam,bo ja po prostu mieszam składniki ze sobą i potem czekam aż cisto wyrośnie i tyle.
Tym razem moje bułeczki nafaszerowane są różnymi dżemami domowej roboty,ale nie spod mojej ręki zrobione były.
Dostałam pysze dżemy od przyjaciółki Ani.
Czy jest to mniej kaloryczne jak pączek?? nie wiem.
Bynajmniej nie pływało w tłuszczu podczas pieczenia.
Dzieciaki jeszcze ciepłe musiały spróbować,a mnie przypomina się zaraz jak mój tata piecze bułeczki dla mnie i mojego rodzeństwa,bo tylko on umiał robić ciasto drożdżowe w domu najlepiej.

wtorek, 22 stycznia 2013

Miś

                                                       Został u mnie zamówiony komin.
      Bardzo mnie to ucieszyło,ale wyzwanie jak na moje możliwości ogromne.
Musiałam go spruć kilka razy,bo ciągle mi coś nie odpowiadało.
W pewnej chwili tak się zapędziłam,że komin osiągnął długość jak na dorosłą osobę.
Zmniejszyłam go i wyszedł idealnie.
Jedno mnie martwi tylko.Dlaczego zawija się do środka,a nie na zewnątrz??-nie wiem.
Druty nie są moją specjalnością.
Do zrobienia komina wykorzystałam włóczkę WENDY (85% akrylu+15% naturalnej wełny)
w kolorze ciemnej czekolady i druty nr 8.
Miś musiał mi posłużyć jako model,bo dzieci w szkole są.